SZKOLENIE, KURSY, KARTY PRACY

sobota, 11 lipca 2015


Czy historia może być ciekawa? Czy historii można łatwo nauczać? Co więcej czy nauczanie uczniów niepełnosprawnych intelektualnie w stopniu lekkim może być skuteczne? Odpowiedź na każde z tych pytań brzmi: tak!

Dowodem jest wdrożona przeze mnie innowacja pedagogiczna, którą  realizuję na lekcjach historii
w klasie drugiej w gimnazjum specjalnym. Polega ona  na wykorzystaniu TIK w nauczaniu tego przedmiotu. Wykorzystanie multimediów na lekcjach historii to połączenie różnych form przekazu informacji – tekstu, dźwięku, grafiki, animacji oraz wideo. Fragment filmu wyświetlony uczniom w czasie lekcji jest absorbującym i skutecznym środkiem dydaktycznym. Stosowna animacja, pomaga w przyswojeniu nauczanych zagadnień. Wykorzystując Internet na zajęciach pokazuję, jak ciekawe i inspirujące mogą być nowe formy przekazu. Uczniowie niepełnosprawni intelektualnie w stopniu lekkim mają trudności z zapamiętaniem faktów historycznych i określeniem ich związków przyczynowo-skutkowych, dlatego też w nauczaniu historii szczególny nacisk kładę na systematyczne powtarzanie i utrwalanie wiedzy. Wykorzystuję do tego stworzone przeze mnie ćwiczenia interaktywne, które są umieszczane na moim blogu http://tik-historia.blogspot.com , obejmują one także zadania domowe.

Realizację podstawy programowej ograniczyłam do najważniejszych aspektów omawianych zagadnień historycznych. W procesie dydaktycznym bazuję na pamięci mechanicznej uczniów, dzielę treści na mniejsze bloki oraz podejmuję dodatkowe działania mające na celu wizualizację treści z wykorzystaniem prezentacji przygotowanych w takich programach jak PowerPoint, Prezi czy PowToon. Stosowane przeze mnie metody, formy i środki dydaktyczne są zawsze dostosowane do indywidualnych możliwości i potrzeb psychofizycznych moich uczniów. Lekcje przeprowadzone z wykorzystaniem dobrych jakościowo oraz dydaktycznie materiałów cyfrowych nie tylko wzbudzają zainteresowanie młodzieży, ale także przykuwają ich uwagę i wzmacniają efekt poznawczy.

Zdaję sobie sprawę, że młodzi ludzie na co dzień obcują z multimediami. Czas, który spędzają w Internecie może być o wiele lepiej spożytkowany, jeżeli tylko uczniowie zostaną uświadomieni, że istnieją lepsze sposoby na jego wykorzystanie. Moim celem jest pokazać gimnazjalistom, że Internet to nie tylko centrum rozrywki, ale przede wszystkim źródło wiedzy. Już po kilku miesiącach od wprowadzenia innowacji widzę, że zwiększyła się skuteczność w przyswajaniu wiedzy. Uczniowie potrafią określić związki przyczynowo – skutkowe oraz wykazują się dobrą znajomością faktów historycznych objętych podstawą programową kształcenia ogólnego.


.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz